Na e-sportowym poletku od kilku dni przewijają się ciągle jakieś „Droga do Legendy”, „Pawlik Pictures” czy inne info o streamie RPG w świecie League of Legends a Ty nie masz pojęcia, o co chodzi? Nie bój nic! W tym tekście, w krótki i prosty (wręcz łopatologiczny) sposób, wyjaśnię cały ten pomysł:
Każdy zna LoLa, co nie?
Jeśli czytasz Hipogryf.pl, to obstawiam, że gra League of Legends nie jest Ci obca. Albo samemu zagrywasz od czasu do czasu, albo znajomi grają i ciągle o tym gadają, ewentualnie Twoi ulubieni youtuberzy cośtam nagrali. No w ostateczności mógł obić Ci się o uszy (oczy?) jakiś średnio-merytoryczny artykuł na typowym pudelku, że „ta zła, szalenie popularna gra, UZALEŻNIA!!!” Prawda jest taka, że podobnie jak z Minecraftem a Fortnitem, ciężko nie kojarzyć LoLa:
Nie będę tutaj wchodził w tematy taki gier jak Legends of Runeterra, League of Legends: Wild Rift, Teamfight Tactics, czy Ruined Kinga. Bo nie o tym, ma być ten wpis.
Jednak chodzi mi o to, że świat gry jest naprawdę spory i ciekawy, z masą bohaterów, lokacji czy historii. No i przez to też nasuwa się pytanie:
Skoro mamy tak rozbudowany świat, to czemu nie wyjść z nim poza cyfrową rozgrywkę?
Na taki pomysł właśnie wpadł Bartosz Pawlik! Przygotował modyfikację do Dungeons & Dragons 5e, dołączyli do tego Veggie, Namu, Zatural i Kolega Ignacy. Jeszcze Riot Games dał zielone światło i voila! Mamy pełnoprawną sesję RPG w świecie Runeterry!
W każdą niedzielę o 18 odbywa się stream z rozgrywki, więc dodajcie sobie do zakładek tego twitcha i ewentualnie ustawcie przypomnienie w telefonie, żeby nie przegapić 😉
Czyli Droga do Legendy to taki Critical Role?

Tak!
Nie!
Możliwe…
Droga do Legendy jest w sumie dla dwóch grup ludzi:
- Dla fanów gier od Riota
- Dla fanów papierowych RPG’ów
Ci pierwsi dostaną tutaj masę ciekawostek i historii ze świata Runeterry.
Więc jeśli: jarasz się tymi wszystkimi wstawkami fabularnymi o postaciach z LoLa, wbijasz na stronę Riota i sprawdzasz, czy dodali jakieś nowe opowiadanie, albo np. czytasz sobie komiks League of Legends: Lux od Marvela i jednak ciągle Ci mało, to śmiało wbijaj na twitcha i oglądaj, co tam ekipa stworzyła.

Ci drudzy za to, mają okazję zobaczyć w akcji bardzo fajnego moda do D&D5e i złapać kilka nowych pomysłów do swoich sesji. Kto wie? Może potem sami wysmażą coś w tym uniwersum?
Ja postaram się śledzić ten projekt na bieżąco i podrzucać tutaj jakieś podsumowania i wrażenia z obejrzanych sesji, więc przygotujcie się na wysyp postów o LoLu 😉
~Arek
Piszę blogi, klikam w fotoszopie i nawet czasem koduję. Hipogryf to póki co mój największy projekt i wkładam w niego serce i duszę <3