„I don’t know what to do. I don’t have all the answers. I can tell you, almost no work is being done on World of Warcraft right now while this obscenity plays out. And that benefits nobody – not the players, not the developers, not the shareholders.” Te słowa pojawiły się 25 lipca na twitterze Jeffa Hamiltona – Senior Game Designera w Blizzard Entertainment.

Co się dzieje z World of Warcraft?
No właściwie to w tym jest problem, nie dzieje się nic. Prace stoją, aktualizacji nie ma, a firma, zamiast rozwijać tego wielgachnego MMORPG, to boryka się po sądach za seksizm i molestowanie, a jej pracownicy nie mogąc już wytrzymać mobbingu albo się wykruszają, ale również idą na drogę sądową. Mówiąc krótko: nie jest dobrze.
Nie jest to pierwsza duża afera Blizzarda
W zeszłym roku opisywaliśmy inne problemy, z jakimi boryka się Activions / Blizzard. Było to np. zwolnienie ok. trzydziestki swoich pracowników, czy też dużo większa afera z Hearthstone Grandmasters. Niestety, ale Zamieć coś nie ma ostatnio dobrej passy.
Piszę blogi, klikam w fotoszopie i nawet czasem koduję. Hipogryf to póki co mój największy projekt i wkładam w niego serce i duszę <3