Castlevania — trzeci sezon już na Netflixie!
Na Netflixie już jest dostępny trzeci sezon animowanej serii Castlevania — gdzie po raz kolejny, nasi bohaterowie mierzyć się będą z wampirami i innymi stworami nocy!
Jeżeli ktoś nie wie, czym jest Castlevania to… ma naprawdę sporo do nadrobienia. Nawet nie mówię o samej serii gier video (bo tych jest od groma), ale też o dwóch świetnych sezonach tej animowanej serii, jakie wcześniej przygotował dla nas Netflix.
Animowana Castlevania od Netflixa
Tak, Castlevania to jedna z lepszych animowanych serii, jakie pojawiły się na Netflixie. Mówię to otwarcie i ośmielę się też powiedzieć, że jest to też jedna z lepszych serii o wampirach, jakie ostatnio oglądałem. No a teraz możemy cieszyć się trzecim sezonem!
Zresztą, może niech seria sama przemówi w swojej obronie, oto trailer z trzeciego sezonu Castlevanii:
Po raz kolejny śledzić będziemy takich bohaterów jak Trevor, ostatni z żyjących przedstawicieli rodu Belmontów — znanych i znienawidzonych pogromców potworów, pół-wampir Alucard — raz jeszcze stający przeciwko wampirzej rasie, czy mówczyni i czarodziejka Sypha Belnades — która została w tej serii naprawdę nieźle przedstawiona! Byłem zaskoczony, że to ta sama Sypha co w grach, i to zaskoczony w bardzo pozytywny sposób!
Diablo vs. Castlevania
Jeżeli nadchodząca animowana seria o Diablo (czyli dziejąca się w uniwersum Sanktuarium) od Blizzarda, będzie na takim samym poziomie co omawiane dzisiaj przygody łowców wampirów, to naprawdę nie mamy się czego obawiać.
Jednak po tym, co zobaczyłem w trzech sezonach przygód Belmonta, uważam że Blizzard ma naprawdę sporą konkurencję i bardzo wiele osób może porównywać nadchodzące Diablo do obecnej Casltevanii. Tym samym ekipa od animowanego uniwersum Sanktuarium, będzie się musiała naprawdę postarać! Szczególnie jeżeli chodzi o fabułę, bo ta u Alucarda i Belmonta jest naprawdę dobra!
Oczywiście, nie ważcie mi się odpalać trzeciego sezonu bez obejrzenia pierwszego i drugiego! Nie dość, że kompletnie nic nie zrozumiecie, to jeszcze czeka was masa spoilerów! Jest niedziela, dzień wolny, odpalcie sobie Netflixa i zróbcie maraton wszystkich trzech sezonów.
… a ja w międzyczasie idę grać w Vampire Master of Darkness 😉